Marcin Biegała

Marcin Biegała

Kolejny szczęśliwy developer. Czerpiący radość z prostoty miłośnik GITa i konsoli. Na co dzień przywiązany do klawiatury, gdzie próbuje zrozumieć o co chodzi z JavaScriptem i jak pracując na Windows w ogóle go nie widzieć. Od święta za to, radośnie dzierży kierownicę motocykla.

Sesje